piątek, 15 czerwca 2012








Zombie time.
Powietrze ze mnie uszło i pełza po podłodze. 
Bycie kobietą koksem jest niesamowicie ciężkim zadaniem.
Traserska część duszy lubuje się w robieniu siły, wystrzega się natomiast wszelkiego rodzaju diet i zdrowego odżywiania się. Nagle człowiek odkrywa, że jego życie to w 90% ,,parkour" i w 9% jedzenie. 1% egzystuje w dowolnej formie, pływa i zmienia kształty.




























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz